Warszawa - Break 147

adres: ul. Nowogrodzka 84/86
tel: (022) 699 72 68
www: http://www.147break.waw.pl
e-mail: 147break@147break.waw.pl
ceny: 24 PLN/h, trening: 12 PLN/h

Dodaj komentarz Komentarze (71)
Klub Snookerowy Warszawa Snooker147 (2014-06-03 17:41:50)

Witam, ostatnio grałem w Challenge Snooker Club (dawny Atelier) i jestem miło zaskoczony! Mają sześć stołów snookerowych, które są niebywale zadbane, gra się doskonale! Będę tam teraz częstym bywalcem!

To działa ten klub, czy nie działa? ola (2013-03-22 13:46:19)

A jeśli nie ten, to może polecicie jakiś inny? Najlepiej w komplecie z miłą atmosferą, dobrą muzyką i smacznym piwkiem?:)

zawyżają ceny panguru (2013-02-14 16:57:22)

Nie polecam, panie raczą oszukiwać na rachunkach za czas spędzony na bilardzie

Podobno go zamykają Leon (2012-12-04 23:12:49)

Podobno od lutego 2013 go zamykają ??? Ktoś coś wie na ten temat

Nie polecam Paweł (2012-07-19 22:44:07)

Każą sobie dopłacać za oczekiwanie na możliwość oddania bil gdy inni byli obsługiwani! W żadnym innym klubie nie było tak niesympatycznej obsługi...

najlepszy Mateo (2012-05-14 13:09:18)

Najlepszy klub w Warszawie, najlepsi zawodnicy, najlepsza szkółka... Tego się zakwestionować nie da.

masakra!!! :) nowy stały gość (2012-03-12 23:23:51)

Nigdy w życiu nie spotkałem się z tak sympatycznym personelem. Dziewczyny wiecznie uśmiechnięte, zagadują, żartują, tak powinno to wyglądać! Idę do klubu żeby spędzić miło czas a nie na sztywniaka wypić colę, pograć w poola i narzekać że drogo. To jest centrum ludzie, czego się spodziewacie? Że piwo będzie po 5 zł jak w żulerni? Pozdrowienia dla Barmanek :))

klub lolek (2011-04-28 17:57:10)

nie ma co ukrywać, klub jeden z lepszych w Warszawie. Z obsługą bywa różnie, zależnie od dnia, ale sam mam podobny charakter pracy więc rozumiem. Rachunków niestety faktycznie trzeba pilnować, a to już duży minus, reszta do zaakceptowania. Ogólnie NA PLUS z sporym ale co do rachunków.

klub OK, ale obsługa wawiak (2011-04-15 16:04:58)

zastanawiam się czytając niektóre wypowiedzi, czy ja bywam w tym samym klubie.....
klub sam w sobie jest ok, choć stoły mogłyby być troszkę dalej od siebie, ale nie mozna mieć wszystkiego......
ale obsługa...... no przepraszam, ale jeżeli ktoś uważa, że obsługa jest dobra, to chyba na codzień chodzi wyłaczenie do jakiegoś obskórnego dzielnicowego baru dla lumpów.....
szczególnie "Pani Kasia" która nie dość, że połowę swojego czasu pracy spedza poza barem na zapleczu, to nie potrafi dokładnie zrealizować zamówienia, a na koniec i tak okazuje sie, że płacisz na rachunku coś czego nie zamawiałeś.....
dziwne, bo byłem tam juz kilkanascie razy i za KAŻDYM razem gdy ta Pani była za barem było coś nie tak...
pomijam fakt, że jest cholernie niesympatyczna, a wręcz chamska w stosunku do klientów... pamiętam, że bedąc tam ze znajomymi, aż nam kopary opadły,że w taki sposób można w ogóle odzywac się do klienta, dzieki któremu (jakby nie patrzec) ma pracę... no ale cóż... widocznie Panu Jarkowi to nie przeszkadza...a szkoda... niestety Pani Kasiu... uroda to nie wszystko...ładną buzią nie załatwi sobie Pani sympatii...

Obsługa B3RCIQ (2011-01-23 16:16:48)

Bardzo miła obsługa nie narzekam ceny jak wszędzie polecam ten klub :-)

mała edzia (2010-11-21 20:13:00)

osobiście bardzo lubie ten klub. wentylacja mi nie przeszkadza. Bardzo miła obsługa.

obsługa Darek Łapiński (2010-10-08 11:44:19)

grałem w klubie dość często, ale straciłem ochotę. Czytam forum i widzę, że obiekcje nie były bezpodstawne - zachowanie obsługi nazwałbym, podobnie jak niektórzy, chamskim. Nie ma co przebierać w słówkach. Człowiek zostawia grubą kasę, chce odpocząć, wyluzować się, a spotyka się z dąsami, fochami itp. To że zaokrąglają czas "w górę" jakoś przeżyłem (może taki tam zwyczaj). Ale tego, że traktują klienta jak problem do rozwiązania (np.: do upchnięcia przy stole, którego nie chce, bo się pomyliły rezerwacje) już nie ścierpiałem. Raz mnie okradli, miałem trochę szczęścia, właściciej zwolnił typa - ponoć pracował jeden dzień - a telefon odzyskałem. Niemniej nie umiał się zachować. Potraktował sprawę jak problem, o którym MUSI wiedzieć, ale za bardzo nie chce. Słowem "jaki Pan, taki kram". Pana właściciela pozdwariam. Z daleka.

super klub!!! marrrrio (2010-10-06 15:10:49)

To jedno z ostatnich miejsc, gdzie można zapalić robiąc to, co lubisz, niepalący, jak im to przeszkadza, niech sobie pokupują stoły i grają w domku :):):) Obsługa urocza, ale jak się samemu jest chamem, to nie trzeba się dziwić, że ktoś się denerwuje, sam chamstwu mówię NIE! ...a kto gra pudełkiem na bile? Weźcie się ludzie uspokójcie!!! Na facebook'u zrobiłbym "LUBIĘ TO"

@Obsługa Ok, Stoły Nie! Mike (2010-10-03 21:04:21)

@Obsługa Ok, Stoły Nie! : następnym razem wez sobie stół numer 5 jak dwójka zbyt łatwa i proszę nie pisz takich bzdur ze ludzie początkujący robią brejki po 30.

grac DD (2010-07-25 17:33:11)

chodze tam raz na jakiś czas i zgodzę sie z opnią większości: słaba wentylacja - dużo palących, krzywe kije, ale pograć można (choc trzeba rezerwować, bo ciężko z wolnymi stołami). Co do obsługi, to standard, bez rewelacji.

obsługa jm (2010-07-07 17:02:28)

Panie są urocze i bardzo miłe i luźne - przychodzę zadwolony i wychodze też. Jedyny minus to sałaba wentylacja - popracujcie nad tym.

obsluga jest zupełnie normalna miszczu (2010-06-05 13:11:57)

Niektóre elementy wyposażenia są katastrofalne - chodzi mi tu zwłaszcza o pudełka na bile do snookera. To rozpadające się cos posklejane taśmą to jest mistrzostwo świata. Nie wiem co ludzie mają do dziewczyn z obsługi. Robią co do nich należy i tyle. Żadnych sensacyjnych niemiłych dąsów nie zauważyłem. A wręcz przeciwnie :)

fajny klub Emilos 22 (2010-05-19 13:10:34)

stolow snookerowych jest 7 a poolowych ok 25 kije mozna kupic i osprzet bilardowy tez nie wiem co wy macie do tego klubu ma on najwiecej stolow w warszawie chyba a to ze trafi sie plamka na stole to pech i to ze ta osoba co ta plame zrobila nie umie poszanowac czyjejs wlasnosci rownie dobrze mozna taka plame zrobic sobie na koszulce ceny wysokie to prawda ale nie ma nigdy takiej sytuacji ze wszystkie stoly sa zajete obsluga mozliwe ze daje troszke do zycia ale gdzie w klubie bilardowym znajdziesz perfekt obsluge a to ze kilka trojkatow zniknelo tez sensacja grunt ze sa bile i kije PZDR

obsluga faktycznie kiepska bywalec (2010-04-21 14:51:00)

Klubik sam w sobie ok. Czesto tam chodze. Kultura osobista niektorych Pan z obslugi pozostawia naprawde wiele do zyczenia. To co mi jeszcze osobiscie bardzo przeszkadza to brak wentylacji. Jak wszyscy zaczna jarac to mozna sie udusic, szczegolnie jesli sie nie pali. Pod tym wzgledem jest syf. Ogolnie jednak fajny lokal.

typowo polskie sarevoc (2010-02-12 16:59:36)

Nie wiem o co wam chodzi... jest to bardzo sympatyczny i z klimatem kublik "poolowo-snookerowy". Co do braku trójkątów czy innych gadżetów, to czasem się to faktycznie zdarza ale jest to i tak nic w porównaniu do innych miejsc (oczywiście tej wielkości placówek) . Przez 3 lata jak tam chodzę to tyle się naoglądałem jak ludzie którzy korzystają ze stołów sami wylewają różnego rodzaju napoje czy graja z fajkiem w ustach. Dziewczyny z obsługi są bardzo fajne i miłe ale może mam inne doświadczenie. A stoły jak na ogólnie dostępny klub są generalnie w bardzo dobrym stanie, zarówno te do poola jak i snookera. Co do cen to jest centrum Warszawy i niestety to powoduje że cena jest taka jaka jest. To taki sam zarzut jak to że idziesz do klubu i za "pifko" płacisz 10 zł, Wasz wybór. PZDR

Zupełnie odmienna opinia asceta (2010-02-12 12:15:22)

Wybierając miejsce na spotkanie z kolegami omal nie zrezygnowałem z break 147. Przez komentarze. Byłem tam wczoraj. Obsługa jest miła, sprawna i rzetelna. Klub robi wrażenie rozmiarem i rozmachem. Niestety wyposażenie stołów do poola jest dość kiepskie - warto by wymienić kije (obecne są w żałosnym stanie) i dodać trójkątów, gdyż nie każdy stół jest zaopatrzony. Oprócz tego wszystko jest ok.

147 danny (2010-02-07 13:12:56)

Ja bardzo lubie przychodzic do 147 break, stoly idealne nie sa ale dobrze sie gra. Co do obsługi to ja nie mam zastrzeżeń, nie wiem skąd te negatywne komentarze, dziewczyny sa w porządku. Ja ogolnie polecam :)

obsluga ;) n (2010-01-23 15:52:31)

czytam te komentarze i az mi lzej na duszy, ze to nie ze mna jest cos nie tak. nigdy, nawet w jakims podrzednym pubie, nie spotkalam sie z taka obsluga. Kelnerki sa po prostu ladnie mowiac niemile. I tu nie chodzi o to czy to jest pieciogwiazdkowy hotel, tak jak to wczesniej ktos napisal, bo nie jest to jakas speluna, tylko klub, w ktorym obsluga nie ma byc wiecznie usmiechnieta i skakac przy klientach, ale powinna umiec zachowac chociaz resztki kultury osobistej.

Bilard Abandon (2010-01-19 17:53:25)

Od ponad pół roku chodzę tam regularnie pograć, a to dlatego, że korzystam z karty i zapraszam do gry znajomych. Jedyny minus klubu to dziewczyny przy barze-są bardzo niemiłe, wręcz chamskie, niekompetentne, ponieważ często mylą rezerwacje. Ponadto oszukują, przykład. Ostatnio miałem rezerwację o 19.00, stawiłem się przy barze właśnie o tej godzinie, pani wydała bile, zapaliła światło nad stołem, jest extra. Po 1,5h (tyle czasu mogę grać na kartę) oddaję sprzęt, a dziewczyna przy barze mówi mi, że będzie dopłata, bo zacząłem grać o 18.50. Nie chodzi o tych kilka złotych, ale o niesprawiedliwą praktykę. Zanim zaczniecie grać, lepiej powiedzieć dziewczynie przy barze, od której godziny ma włączyć światło nad stołem. Niestety obsługa straszna, jeśli się to nie zmieni, to skończą się napiwki.

Boże, ty widzisz i nie grzmisz Walerian (2009-04-01 21:20:02)

Najgorszy, zdecydowanie najgorszy klub w jakim grałem. Szanowni właściciele, po co macie robić sobie antyreklamę. Pokażecie tym kelnerkom że to nie one tam rządzą i powinny się zachowywać w porządku w stosunku do klienta. A nie bezpodstawnie rzucają, powiedzmy sobie szczerze - chamskie teksty typu - "A co to pana obchodzi że na stole jest plama".

Nigdy więcej Veni (2009-03-25 12:02:57)

Z tym klubem chyba jest coś nie tak. Usługa miła (nie tylko dla oka) ale te ceny ... 2h gry + 2 cole (małe) + sok porzeczkowy 80 PLN !!!! czyli 48 pln za grę i 32 PLN za napoje !!! to jest chore to już w warsie jest taniej. Pomijam już brak trójkąta przy stole (ktoś się nie bał i pożyczył)

obsługa perss (2009-03-20 13:39:07)

klub bardzo fajny, stoły niezniszczone ale OBSŁUGA JAK W MIĘSNYM W PRL...

ok malgo (2009-03-01 14:12:32)

wczoraj bylismy w tym klubie pierwszy raz. Mieliśmy rezerwacje na 3 stoły. Nasi znajomi sie spóxniali, wiec po pewnym czasie pani barmanka spytala czy bedziemy brac tez 3 stol, bo sa inni chetni..a podobno czekaja z rezerwacja 15 min tylko, a nasi znajomi sie spozniali kolo 30min..w koncu dotarli. Ale b. dobrze ze sie po prostu spytala i nie oddala tego stolu nikomu innemu- takze mozna sie dogadac w razie jaichs "problemow". Obsluga b. mila, a pani ktora nas rozliczala przesympatyczna mloda osoba.

odłóż poprawnie słuchawkę termos (2009-02-25 13:08:20)

Od godziny próbuję dodzwonić się w celu rezerwacji stołu. Cały czas zajęte. Nigdy wcześniej o tej porze tak nie było. Pewnie wszystkie są zadowolone że nikt im nie przeszkadza.

Ludzie !! Tohimon (2009-02-20 13:13:25)

Jak czytam te komentarze to az mnie skreca, ludzie wy jakas nagonke zrobiliscie na personel, to nie jest renomowana restauracja czy hotel 5 gwiazdkowy ale klub bilardowy wiec nie spodziewajcie sie perfekt serw, a jak ktos jest ostatnia sierota ze nie potrafi utrzymac kielbasy na talerzu to chyba tylko do siebie powinien miec pretensje albo rodzicow ze go tak beznadziejnie wychowali.. W srode bylem tam po raz 1 i powiem szczerze jest naprawde ok, obsluga taka jaka powinna byc,, stoly bardzo dobre a piwo zimne i z pianka :) Taka mala sugestia do ludzi narzekajacych - znajdzcie sobie jakies zajecie :/ wasze komentarze swiadcza o marazmie zyciowym !

Obsługa Ok, Stoły Nie! INSX (2009-02-17 16:03:34)

Byłem w Break 147 kilkakrotnie, z obsługą nie miałem problemów, widocznie miałem szczęście, w miarę miła i bez ociągania. Niestety stoły są zaniedbane, dziury w suknie itp. Stół numer 2 ma kieszenie jak wiadra wystarczy zagrać mniej więcej w stronę kieszeni i bila wpadnie. Skutkiem tego są jakieś kosmiczne brejki typu 30 robione przez początkujących zawodników. Wystrój całkiem ok, ciekawe wnętrze. Nie polecam ale też nie odradzam, stoły za łatwe!

lipa na maxa www (2009-02-12 16:19:25)

witam barmanki jak nalewaja piwo to zawsze jest mniej niz powinno byc uwazajcie i prosze zwracac uwage

opinia bywalec (2009-02-02 17:05:34)

klub spoko ale jedna z dziewczyn z obsługi nie miła i naburmuszona...bez powodu i łaskę robiła że piwo nalewa...po czym jak wziąłem stół na 2h ( nie mam karty ale mialem rezerwacje na tyle) to po godzinie przyszla i powiedziała mi, że w stole obok przestalo dzialać swiatło a osoby tam grające mają kartę i musze zwolnić stół dla nich!!:po czym policzyla mi dokladniE 70MINUT i slowa przepraszam nie powiedziała a to uważam juz poprostu za chamstwo. tyle.

Obsługa Stały (2009-02-01 14:26:40)

Chciałbym poruszyć kwiestię obsługi w lokalu. Jestem regularnym bywalcem od ok. 5 lat, grywam w poola. Od jakiś kilku miesięcy za barem parcuje brunetka, która werbalnie i niewerbalnie jest bardzo niemiłą osobą, przestałem już się przejmować tym, że Pani jest niekulturalna dla gości, którzy wydają tam pieniądze i jeszcze nie spotkałem się z brakiem problemu przy jakiejkolwiek sprawie, którą poruszałem w trakcie przebywania w lokalu. Sposób w jaki odnisi się osobiście i przez telefn świadczy o kulturze osobistej. Już się przyzwyczaiłem do tego lecz ostatnie sptkanie przeszło same siebie, bar ewidentnie obraża klientów !!! Szanowni Państwo przy rezerwacji telefonicznej proszę nie mówić iż się ma jakiekolwiek karty zniżkowe ponieważ nie mam możlowości zarezerwawania stołu na więcej niż 1,5 h!!! Panie Właścicielu mam nadzieje, że miał Pan okazję poczytać forum...

obsługa MagSigma (2009-01-14 16:22:11)

Co do obsługi w tym klubie to baaardzo pozdrawiam panią Sylwię (super osoba, bardzo pomocna jesli oczywiście też jesteśmy mili ale to wiadome - jesteś fair to 2 osoba też jest ok w stosunku do ciebie) reszta ekipy... No cóż można by zmienić, szczególnie kaśke (chyba) - osoba mająca duże problemy osobiste i przekladajaca to na prace :/ Jeśli chodzi o stoły to do snookera nie mam zarzutów, pool - no cóż.. jesli ktos ma gdzies, ze kelnerki prosza o niestawianie piwa na stole, frytek i cos sie przewraca to nie miejcie pretensji, ze stoły są brudne, do obslugi, tylko do samych siebie!!!

nie oceniaj daster (2009-01-08 19:35:08)

serdecznie przepraszam ale skoro określasz się jako "stały bywalec" to może nie wiesz jak naprawde traktuje sie nowych klientów. Otóż "pani z kolczykiem" naprawde zachowuje się tak jakby robiła klientom łaskę pozwalając im grać na wątpliwej jakości stołach. Właściciel owszem bardzo sympatyczny i inteligentny ale trudno mu nad wszystkim zapanować. Bardzo nie podoba mi się to klub pracuje jako "wypożyczalnia". To nie powinno być tak że dostajemy szansę od barmanek kiedy pozwalają nam grać w snookera lub chociażby w bilard. Pomyśl nad tym że być może warto byłoby potraktować miło nowych klientów a ni tylko "stałych bywalców". PS. z tą kiełbasą to niestety prawda. Ta plama nadal znajduje się an jednym ze stołów. Powinni chociaż obniżyć cenę za grę na tym stole powiedzmy do 15 zł.

Break 147 bartek snookerman (2009-01-08 13:20:40)

Cieszcie się ludzie z warszawki i doceniajcie to co macie! Zapraszam do 60tys miasta na wschodzie Polski gdzie jest pełno chętnych do gry w snookera a tylko jeden tragicznie zaniedbany stół i kilka badyli!!

Kultura komentarzy Stały bywalec, drugie krzesło od prawej przy barze (2008-12-28 23:59:27)

Odnoszę niejasne wrażenie, że miejsce to stanowi arenę dość nieczystych zagrywek pod adresem klubu, właściciela i personelu. "kiełbasa upadła tworząc plamę na stole, nad którym zajadałem ją za radą barmanki", "straszny odór", "rada dla wszystkich: nie grajcie w tym klubie", "list do sanepidu" to ciosy poniżej pasa rzucone przez niespełnionego frustrata albo indywiduum rozgrywającego w tym miejscu swoje prywatne podjazdowe wojenki, niestety anonimowo. Szkoda, że błoto, jakim obrzucane jest to miejsce i ludzie je tworzący w pewnej części przylepi się do ich wizerunku zgodnie ze starą goebbelsowską zasadą. Anonimowość internetu niestety bardzo pomaga w szerzeniu nieczystej propagandy...

Osobiście traktuję "147 Break" jako miejsce, gdzie mogę odpocząć z przyjaciółmi, grając lub po prostu siedząc przy barze, gdzie nie wstyd przyprowadzić zagranicznych gości, trzymające stały, całkiem niezły poziom. Cała zasługa po stronie właściciela, któremu składam niski pokłon za jego stworzenie oraz dziewczyn, z których mityczną "panią z kolczykiem" uważam za bardzo sympatyczny element atmosfery lokalu.

Cała reszta pozostaje po stronie gości i ich elementarnej kultury. Jak widać, niektórym bardzo nawet tej podstawowej kultury brak.

nocna rezerwcja deichman (2008-12-18 17:38:23)

co racja to racja. Ja tez wielokrotnie mialem nieprzyjemnosci zwiazane z rezerwacja stolow w godzinach nocnych. Przyszedlem do klubu w srode okolo 23.00. wszystko bylo zajete, zwolnilo sie ok 24.15. Ja mialem rezerwacje na 24.00. Zgodnie z zasada do ostatniego klienta pani z kolczykiem powiedziala ze moge grac ale... przez 30 minut. Dziwne byloby gdybym nie zrobil awantury. Co gorsza jedynym argumentem pani z kolczykiem bylo to ze ona chce spac i wezwie policje. Do tego w klubie panowal straszny odór. Pomyslalem ze nie warto strzepic nerwow i poszedlem do domu. Rada dla wszystkich: nie grajcie w tym klubie.

do ostatniego goscia? Alan (2008-12-17 22:26:27)

Podobno klub otwarty jest do ostaniego goscia, tymczasem dzwoniac po rezerwcje i mowiac , ze chce zrobic ja do godz 24.00-01 uslyszalem slowa:"szkoda jeszcze, ze nie do 5.."co mnie strasznie zbulwersowalo.., fakt byl to zwykly dzien a nie weekend, ale skoro podobno do ostatniego goscia czynne to nie rozumiem takich glupich komentarzy ze strony personelu..., jak przyszlismy do klubu okazalo sie ze byla wtedy ta Pani z kolczykiem w brwi... chyba troszke neikompetentna, jak juz pzryszlismy to sie spytala jeszcze raz do ktorej i powiedzila, ze do tej h nie ma takiej mozliwosci... i te jej ironiczne usmieszki.. fuuu, najwieksze zastrzezenia to pod tym adresem, bo jak zawsze przychodzimy to jest milo.

NIe lubię tego klubu Graniak (2008-12-16 13:30:57)

Pojechałam tam zagrać w snookera. Na miejscu jednak zgłodniałem. Postanowiłem poprosić o kiełbasę. NIe było stołów, więc ekspedientka powidziała, żebym jadł nad stołem do snookera. Kiełbasa niestety mi upadła i zostawiła tłusty ślad. Nadal tam jest. ine polecam

wole iśc do teatru Daniel (2008-12-16 13:27:48)

czasem chodze w rozne miejsca ale to naprawde nie zasluguje na uwage. Wyslalem list do sanepidu o warunkach ktore tam panuja bo naprawde powinni ten lokal zamknac.

bardzo fajny klub loco (2008-12-12 11:49:23)

byłem już kilka razy i będę przychodzić, warto robić rezerwację na wieczór, bo jest tylu ludzi że nie ma co liczyć na wolny stół. nowe sukno, dobre piwo i tosty ;) obsługa specyficzna:), ale ja uważam że dziewczyny są świetne, więc jak się komus gra znudzi zawsze można usiąść przy barze. tylko jedna taka wysoka, sylwia chyba, raczej chamska, ale to jedyny minus tego lokalu. serdecznie polecam !!!

beznadzieja uber (2008-12-09 13:30:45)

tak beznadziejnego klubu jeszcze nioe widziałem. Powinni zamkną

słabo pink (2008-11-24 16:44:08)

nie jest dobrze, na minus- słaba obsługa Pań, niemiłe, opryskliwe, kompletnie olewają, grafik stołów je przerasta... sprzet słaby (bilard), kije do bani, stoły tez wyrobione, wysoka cena. Ktos pisał, że klimat ok- może i ok jak go stworzą grający (to było na plus) :).

jest fajnie MIchal (2008-10-05 16:48:12)

MI się tam podoba, dlatego przychodze coraz czesciej, rzeczywiscie ze sprzetem nie jest najlepiej, ale fajna atmosfera i fajna obsluga:D

mi się podoba... zawi_23 (2008-09-25 12:06:43)

A mi się brake podoba. Dobre stoły do snookera... Bardzo dobry punkt lokalizacyjny a pijanych ludzi to ja tam praktycznie nie widuję a jestem w tym klubie przynajmniej 2 razy w tygodniu... Ogólnie mi się podoba :) Tylko kije mają trochę krzywe ale co się dziwić jeżeli niektórzy używają kijów jako podpórki... :/

żenada Władek warszawiak (2008-09-12 11:30:43)

klub jest niesympatyczny a atmofera jest przytłaczająca. Obsługa jest wyjątkowo niemiła i nie zna się na grach bilardowych. Pytałem o romb do dzieiwątki a dała mi pudełko z bilami. Kije są w złym stanie. Tipy w większości odpadają. A poza tym zdarzają się osoby nietrzeżwe. Generalnie odradzam, lepiej chodzić nigdzie niż tam.

Nie jest zle zaki (2008-05-31 10:32:56)

Napewno nie jest to całkiem profesjonalny klub. Nazwijmy go półprofesjonalny, taki dla "zaawansowanych amatorów". Sprzęt nie najgorszy, stoły do snookera OK, do bilarda - znacznie gorzej, ale nie tragedia. Jeśli ktoś twierdzi że (bilard) w HulaKula jest lepiej, no to ja nie biorę takiej opinii poważnie. Przecież tam nawet stoły nie są porządnie wypoziomowane, bile poobijane - tragedia!. Na "luźny" trening bardzo fajny klubik, szczególnie że kelnerki całkiem .... :-P...całkiem kumate :-))))

słaby klub rum (2008-04-04 17:44:08)

omijajcie ten klub z daleka...

to jest to telekamery2008 (2008-02-04 22:41:35)

ostatnio bylem w breaku na turnieju 4 gwiazdkowym i wszystko jakies nieprzygotowane, bez przerwy telefon dzwoni, glosno... nic dziwnego ze niektorych zawodnikow szlag trafial

no i co z tego funkyman (2008-02-04 22:39:54)

w akademii jest taniej niż w breaku ale jest też o wiele przyjemniej. dwie pieczenie na jednym ogniu

ech... domino (2008-02-03 11:43:46)

Jasne, że bilard w hulakula jest tańszy, bo bilard jest w Polsce popularniejszy!! Ale tam stoły (w hulakula) nie są zadbane... Paproszki jakieś... Też tam grałem wiele razy. Ale zastanów się, karol... Ty chcesz grać w bilard czy w snookera?? Bo ja wolę w snookera. I dlatego gram w 147Break, a nie w hulakula. :P W 147Break jest fajnie, dużo stołów. Na pewno nie zabraknie. A sprzet nie jest zły!! Zdenek Smetana - Wszystkie kije się wykrzywiają po jakimś czasie gry!! Nie wiesz o tym?? A że za drogo? Jak chcecie taniej to sobie idźcie do hulakula zagrać w bilard. :P Może i w Akademi jest taniej, ale jest mniej stołów!! 147Break jest super.

Lepszy bilard w HulaKula karol (2008-01-28 14:04:02)

w Break 147 nie jest źle, ale sporo z zarzutów przytoczonych tutaj przez internautów zdaje się niestety potwierdzać. Prawdę mówiąc wole bilarda w HulaKula. I jest taniej i jakoś tak przyjemniej...

Daruś w jakim ty klubie byłeś? Wąsacz (2008-01-16 18:01:47)

Ja uważam 147 break za naprawdę fajny klubik. Jest tam dużo stołów, fajny wystrój tylko okolica mogłaby być lepsza. Mi się tam podoba.

popieram dariusz sokole oko (2008-01-08 17:46:05)

oj tak. od breaka radze trzymać się z dlaeka!!! i to jest rada dla wszystkich którzy chcą przy snookerze spędzić miło czas. Ceny za wysokie, obsługa straszna, sprzęt najniższych lotów. Ogólnie sam klub wywołuje jak najbardziej negatywne wrażenie. Byłem 2 razy i więcej nie pójdę

Nie polecam! Zdenek Smetana (2007-11-02 19:35:09)

Zgadzam sie z bilardzistą. Klub jest klimatyczny, plusem tez jest to, że można coś przekąsić. I tu plusy się kończą. Obsługa jest fatalna, zachowuje się tak, jakby łaskę robili że pozwalają tam grać. Stoły są zniszczone, część z nich nie trzyma poziomu. Kije też do wymiany - większość tak krzywa, że już po pierwszym spojrzeniu na nie odechciewa się grać, a bile wyglądają tak, jakby wyprodukowano je jeszcze w PRLu. I do tego jeszcze astronomiczna cena, zdecydowanie za wysoka jak na takie warunki. Dla porównania - Akademia Snookera - z przesympatyczną obsługą i przemiłym właścicielem, który dba zarówno o stoły, jak i o sprzęt, gdzie gra się z wielką przyjemnością.

!!! bilardzista (2007-11-02 10:47:05)

Co do klimatu to się zgadzam, ale obsługa wcale nie jest miła. Traktuje kilnetów przedmiotowo, szczególnie zachwalana przez Was żeńska obsługa. Doświadczyłem tego ja i moi znajomi. Nie polecam.

!!! domino (2007-10-31 11:27:34)

Ja się zapisałem na tą szkółkę! Byłem tam na turnieju i jest super!!! W tą sobote ide na trening! Pozdrowienia dla wszystkich!

odpowiedzi rodak (2007-10-19 14:05:07)

istnieje szkółka snookerowa, ćwiczenia odbywają się bodaj w sobotę rano, za 1,5 h zapłacicie chyba 15 zł. Ceny na górze są już nieaktualne - teraz za godzinę płaci się 24zl, za trening (czyli samemu na stole) 12

cena Adun (2007-10-17 11:45:36)

ile kosztuje godzina na stole do bilarda i na stole do snookera?? :P

sposio rodak (2007-10-03 17:53:49)

Klub bardzo klimatyczny, przestronny i miła obsługa ( i ładna). mankamentem jest nieidealny stan stołów i kijów, ale dla zawodnika niewymagającego wersji de luxe to nie jest wielki kłopot. radzę uważać z czasem, bo przekroczysz o kilka minut i już Ci dolicza kilka złotych. Mozna płacić kartą. a sama lokalizacja klubu - w samym centrum, obok biura poselskiego Jarosława Kaczyńskiego :), co najmniej zadowalająca :P

pytanie xxx (2007-07-12 16:48:11)

czy ten klub to jest jakiś taki jakby bar gdzie sie pije i przy okazji gra? Czy jest nauka gry i gra? Czy moge przyjść i pograć raz lub dwa czy musze sie zapisać i przychodzić regularnie?

kije grochal (2007-06-20 11:54:36)

czy w tym klubie mozna kupic kij do snookera nie lakierowany w cenie do 400 zlotych ?

RE: Zapytanie mse (2007-05-07 10:33:44)

W klubie jest bodajże 6 stołów do gry w snookera i ponad 20 do bilarda, super atmosfera, swietne kelnerki... :)

Zapytanie Jacek (2007-05-07 08:17:15)

Ile stołow jest w klubie ?

RE:Trening 10/h snoomk (2007-04-22 21:18:59)

tak

... amator (2007-02-26 22:34:28)

miejsce jest zajebiste, osobiscie bardzo polecam, tylko cena troche odstrasza. Na plus rowniez dobrze zaopatrzony bar, na zab tez mozna wrzucic np. dobrego toscika. Pozdrawiam

Z zapytaniem: Rafofall (2007-02-11 17:45:09)

Ile ft ma stół/stoły znajdujące się w klubie?

Odpowiedź 147.pl (2007-01-10 18:59:43)

Tak, zwykle właśnie chodzi o wynajęcie stołu przez jedna osobę, jeżeli jest mowa o treningu.

trening: 10 PLN/h NETWolF (2007-01-10 17:40:11)

Co to oznacza w praktyce? Moge przyjśc i pograć do woli sam ze sobą za 10 PLN/h ?